Dolar odrabia straty, rynek czeka na wskazówki dot. polityki Trumpa

Dolar odbił w środę z najniższego poziomu od tygodnia, podczas gdy jen osłabiał się ze względu na spadek awersji do ryzyka i oczekiwanie inwestorów na kolejne wskazówki dotyczące proponowanej polityki prezydenta-elekta USA, Donalda Trumpa.

Wtorkowe umocnienie dolara i innych walut postrzeganych jako bezpieczne przystanie, takich jak jen, okazało się krótkotrwałe po tym, jak minister spraw zagranicznych Rosji powiedział, że kraj „zrobi wszystko, co możliwe”, aby uniknąć wybuchu wojny nuklearnej, kilka godzin po tym, jak Moskwa ogłosiła obniżenie progu ataku nuklearnego.

Jak powiedziała Jane Foley, szefowa działu strategii walutowej w Rabobanku w Londynie, „obawy dotyczące relacji Rosja-Ukraina osłabły, ale rynek będzie wyczulony na wszelkie nowe informacje na ten temat”.

Jen USDJPY osłabił się do 155,67 za dolara, wytracając wzrosty z poprzedniego dnia. Spadek jena do najniższego poziomu od trzech miesięcy wzmocnił oczekiwania na jastrzębi zwrot w Banku Japonii, ponieważ waluta zbliżyła się do poziomów, które wywołały interwencję w lipcu.

Foley powiedziała, że poziom 155 jenów za dolara sprawił, że rynki stały się nerwowe w kwestii interwencji, dodając, że „istnieje prawdopodobieństwo, że werbalna interwencja ma znaczący wpływ na stabilizację pary walutowej, co prawdopodobnie powstrzyma Ministerstwo Finansów, przynajmniej na jakiś czas, od podjęcia faktycznej interwencji”.

Prezes Banku Japonii Kazuo Ueda w poniedziałek tylko mimochodem wspomniał o kursie walutowym.

Indeks dolara DXY - będący miarą jego wartości w stosunku do sześciu głównych walut - zyskiwał 0,3% do 106,42, odrabiając straty po trzydniowym spadku.

W ubiegły czwartek indeks osiągnął roczny szczyt na poziomie 107,07, wspierany przez oczekiwania dużych wydatków fiskalnych, wyższych ceł i zaostrzenia polityki imigracyjnej pod rządami nowej administracji USA. Ekonomiści sądzą, że te środki mogą przyczynić się do przyspieszenia inflacji i potencjalnie spowolnić luzowanie polityki pieniężnej przez Rezerwę Federalną.

„Po uwzględnieniu w cenach dużej części "handlu pod Trumpa", możemy znaleźć się w fazie konsolidacji do początku stycznia, kiedy to Trump przejmie władzę i będziemy mieli bardziej konkretne pojęcie o szczegółach jego polityki” – powiedziała Foley.

„HANDEL POD TRUMPA”

Inwestorzy wciąż czekają, aż Trump wskaże swojego kandydata na sekretarza skarbu, jedno z najważniejszych stanowisk w rządzie. Niektóre z wyborów Trumpa wywołały kontrowersje ze względu na stosunkowo skromne doświadczenie kandydatów w ich dziedzinach.

„"Handel pod Trumpa", który wzmocnił dolara amerykańskiego, napotyka na wyzwania z powodu kontrowersyjnych nominacji Trumpa i eskalacji wojny rosyjsko-ukraińskiej” – napisali stratedzy DBS w raporcie.

Jednak w dłuższej perspektywie, jeśli chodzi o dolara, „większą wagę należy przywiązywać do solidnych danych ekonomicznych i rosnącego prawdopodobieństwa, że Fed będzie musiał jeszcze bardziej spowolnić tempo obniżek stóp procentowych w 2025 roku”, stwierdzili.

Dealerzy nadal obniżają oczekiwania na obniżkę stóp procentowych na kolejnym posiedzeniu Fed w grudniu. Jej prawdopodobieństwo wynosi obecnie 59,1% wobec 82,5% tydzień temu, wynika z danych narzędzia FedWatch firmy CME.

Funt szterling GBPUSD otrzymał krótkotrwały impuls po tym, jak dane pokazały, że brytyjska inflacja przyspieszyła w październiku szybciej niż przewidywano, co wzmacnia pogląd, że Bank Anglii obniży stopy procentowe jedynie stopniowo w nadchodzących miesiącach. Funt był ostatnio stabilny na poziomie 1,26775 USD.

Prezes Banku Anglii Andrew Bailey powiedział we wtorek w parlamencie, że bank centralny musi przyjąć „stopniowe podejście” do łagodzenia polityki pieniężnej.

Inwestorzy szacują obecnie prawdopodobieństwo, że BoE utrzyma stopy procentowe bez zmian na posiedzeniu w przyszłym miesiącu, na 84%.

Euro spadało o 0,3% do 1,056 dolara EURUSD po odbiciu z poziomu 1,0524 USD osiągniętego w czasie poprzedniej sesji.

Cena bitcoina ponownie zbliżała się do historycznego szczytu, przekraczając poziom 94.000 dolarów, dzięki oczekiwaniom na bardziej przyjazne otoczenie regulacyjne dla kryptowalut za rządów Trumpa.

Media podały, że jedna z firm Trumpa prowadzi rozmowy w sprawie zakupu firmy handlującej kryptowalutami Bakkt BKKT, wzmacniając nadzieje na prowadzenie przyjaznej kryptowalutom polityki pod jego rządami.